Ruszamy ze wsparciem dla uczniów i nauczycieli
W gdyńskich szkołach, od początku wojny na Ukrainie pojawiło się już blisko półtora tysiąca wojennych dzieci. To uczniowie, którzy musieli opuścić domy, uciekać przed wrogami, najmłodsi, którzy zostawili na Ukrainie ojców i całe swoje dotychczasowe życie. Gdyńscy pedagodzy i uczniowie robią wszystko, aby pomóc gościom odnaleźć się w naszych szkołach. Ale wyzwania są ogromne – nigdy wcześniej nie byliśmy świadkami takiego ogromu nieszczęścia.
– Dla naszych wschodnich przyjaciół to niezwykle tragiczna sytuacja, której końca nie widać – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. – Robimy wszystko, co możemy, aby ułatwić im życie w nowych warunkach. Coraz częściej jednak stajemy przed sytuacją, w której pomocy zaczynają potrzebować sami pomagający: młodzi wolontariusze, nauczyciele, rodzice. Nigdy wcześniej nie musieli się mierzyć z tak trudną rzeczywistością. Nikt nas do niej nie przygotował. Dlatego potrzebne są rozwiązania długofalowe. Jesteśmy zmęczeni wojną, epidemią koronawirusa, i teraz coraz więcej osób potrzebuje wsparcia. Dlatego w Gdyni ruszamy z pomocą dla uczniów, nauczycieli, rodziców, całej społeczności Gdyni edukacyjnej.
– Zabezpieczenie podstawowych potrzeb, które od początku wojny oferowaliśmy jej ofiarom, obecnie już nie wystarcza – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. Innowacji. – Ciężko sobie wyobrazić emocje, które towarzyszą osobom uciekającym z domów przed wojną czasami tylko z jedną torbą i telefonem komórkowym. Dlatego zależy nam na tym, by tworzyć coś więcej niż punkty tzw. interwencji noclegowej dla osób z doświadczeniem uchodźczym. Chcemy dać chociaż trochę poczucia bezpieczeństwa i domowego ciepła, poczucia, że uciekając przed wojną znaleźli się wśród przyjaciół. Ale zdajemy sobie sprawę, że osoby, które praktycznie od początku tej pomocy udzielają: wolontariusze i nauczyciele, sami potrzebują teraz wsparcia. Dlatego cieszę się, że powstają takie inicjatywy jak ta.
Pod koniec marca w Gdyńskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli spotkał się sztab gdyńskich specjalistów z zakresu psychologii i edukacji, w którego skład weszli: Wojciech Jankowski, dyrektor GODN, Lucyna Lewandowska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1, Marzanna Mróz, dyrektor Gdyńskiej Poradni Psychologicznej nr 2, Anna Kordzińska-Grabowska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 3, profesor Iryna Koval, psychiatra, specjalista od traumy dziecięcej Narodowego Uniwersytetu Medycznego im. O.O Bohomolca w Kijowie, Dorota Płotka, psychotraumatolog, Sylwia Szumielewicz-Tobiasz i Aneta Marczak, przedstawicielki Samodzielnego Referatu ds. Jakości Życia Urzędu Miasta Gdyni. Wspólnie debatowali nad najlepszymi rozwiązaniami na trudne czasy.
– Chcielibyśmy w każdej z gdyńskich placówek edukacyjnych pozyskać osobę, która będzie odpowiadać za wsparcie wszystkich potrzebujących osób w danej placówce – wyjaśnia Wojciech Jankowski, dyrektor GODN. – Zapewne będą to osoby, które tego wsparcia już udzielają: psycholodzy, pedagodzy szkolni, nauczyciele odpowiedzialni za szkolny wolontariat, ale do współpracy zapraszamy wszystkich chętnych. Z naszej strony chcemy zaoferować profesjonalne szkolenia z zakresu traumy, pomoc organizacyjną na przykład w zakresie tworzenia warsztatów i grup wsparcia w szkołach, konsultacje u najlepszych specjalistów: polskich i ukraińskich.
Pierwsze spotkanie dla dyrektorów i przedstawicieli szkół w temacie traumy i pracy z dziećmi ukraińskimi zaplanowano na 28 kwietnia w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni. Początek o godz. 12.00 w sali C.
W programie m.in.:
Zapraszamy dyrektorów i przedstawicieli wszystkich placówek oświatowych w Gdyni, zgłoszenia można przesyłać do 26 kwietnia do godz. 16.00 na adres: gdyniaedukacyjna@gdynia.pl
