Młodzi programiści rywalizowali w Gdyni
Jesteśmy tutaj wśród sześciu szkół, które są z różnych środowisk i myślę, że to jest bardzo ważne w tym programie. Są środowiska wielkomiejskie, ale też środowiska mniejsze. Są szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe. Branżowe, licea i technika – wyliczał Witold Chudyszewicz.
Jakiego oczekujemy modelu absolwenta? Najważniejsze jest to, że uczycie się świadomości w wykorzystywaniu nowych technologii. To jest przyszłość, której potrzebujemy. Świadomych obywateli, którzy nie boją się nowych technologii, ale potrafią z nich korzystać – mówił Grzegorz Kryger.
Rozwój kompetencji cyfrowych jest bardzo ważny dla gdyńskich uczniów, ale nie powinien przebiegać w oddzieleniu od rozwoju kompetencji społecznych. Dzisiaj technologia jest częścią naszego życia, więc powinna ona służyć nam na co dzień. Szczególnie AI jest istotnym tematem, dlatego że już stanowi część naszej codzienności – dodawała Oktawia Gorzeńska.
Jako reprezentant organizatora konkursu głos zabrał Michał Dżoga, Country Manager Intel Poland.
Postęp technologiczny przyśpiesza i zawody, bez względu na to, jakie one będą, będą wykonywane w zupełnie inny sposób, niż są wykonywane dzisiaj. Tak naprawdę od dzisiejszych uczniów będziemy mogli się trochę uczyć tego, bo dzisiaj będąc w szkole, która jest inna niż była za naszych czasów, będą oni wchodzić w pracę z zupełnie innymi kompetencjami i umiejętnościami. Myślę, że te dwa światy trzeba będzie łączyć, a postęp technologiczny będzie je tylko ubogacał – mówił Michał Dżoga.
W kategorii szkół ponadpodstawowych najlepszy okazał się zespół z Technikum im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Poniatowej, natomiast wśród szkół podstawowych zwyciężyli reprezentanci SP 23 w Toruniu. Szczególną uwagę obserwatorów hackathonu zwróciła pozakonkursowa prezentacja zespołu z SP 2 w Niepołomicach, stworzona w pierwszym etapie rywalizacji, ale niezakwalifikowana do finału. Drużyna ta w ramach swojego projektu wykorzystała sztuczną inteligencję do wsparcia przy organizacji urodzin robota z bajki „Jetsonowie”. Warto podkreślić, że wśród jej członków obecni byli drugoklasiści, którzy już na tym etapie edukacji potrafili współzawodniczyć ze starszymi i bardziej doświadczonymi w programowaniu dziećmi.